piątek, 1 maja 2015

62 kg, walczymy motylki!

Rozstałam się z chłopakiem. Bulimia powoli przeradza się w anoreksje zakrapiana alkoholem.

Oto ja.


teraz widzę ze warto walczyć.

Nie pod dawajcie się :)

Dziękuję za Wasze wpisy postaram się Was nadrobić.

22 komentarze:

  1. Masz cudowne obojczyki <3 Trzymaj się CHUDO:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wiem, że data ale muszę to napisać, jesteś idiotką XDD wspierasz problem przez który można umrzeć, pojebało cie?

      Usuń
    2. Bez kitu, to jest jakieś pojebane, kto kurwa wymyślił ten "styl życia", przecież to choroba, a nie świadome odchudzanie wtf

      Usuń
  2. Nie mam zamiaru Cię w żaden sposób chwalić,robisz sobie krzywdę,nie będę tego popierać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Obojczyki masz wspaniałe, to prawda.
    Mam ochotę się spytać dlaczego się tak niszczysz, ale byłaby to chyba hipokryzja z mojej strony.
    Tulę mocno i jestem z Tobą :*

    OdpowiedzUsuń
  4. marzę o takiej wadzę jaką ty masz obecnie ! ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Powodzenia, zapraszam również do mnie na mojego bloga :)
    Trzymaj się <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie :)
    Damy radę, nie ma innej opcji.
    Trzymaj się, i chudnij!
    A obojczyki masz jak marzenie!<3
    Nie było mnie, bo limit Internetu mi się skończył. Bardzo zamulał więc nawet komentować nie mogłam.

    OdpowiedzUsuń
  7. chudzielec jesteś, teraz to jedynie warto walczyć o życie, o to by utrzymać ten piękny efekt z głową i ze zdrowiem :)

    http://nie-wiem-jak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. tak damy radę !!!
    powodzenia


    http://pro-ana-21.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Jejku te obojczyki! *.* Trzymam za Ciebie kciuki. Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Powodzenia, trzymam za ciebie kciuki! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Życzę Ci powodzenia... <3

    http://glodnachimera.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. ejj kochana w poprzednich postach pisałaś o lekach przeczyszczjących, mogę wiedzieć jakie to były leki? :)
    powodzenia <33

    OdpowiedzUsuń
  13. dziękuję Ci za wsparcie i podtrzymanie na duchu. Twój post mam nadzieję, że pomoże przetrwać mi kolejne kilka dni, Później będę znów potrzebowała następnej dawki dobrych słów. Dlatego wrócę tu. Jeszcze raz dziękuję Ci za posta. Za te wszystkie niby proste słowa a jednak można komuś w tak zwyczajny sposób pomóc Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  14. nie poddawaj się, damy radę, ja teraz jestem na początku drogi, balast- 15 kg http://waganiepiorkowa.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  15. Musiałam zablokować boga, wszystko wyjaśnie później, teraz jeśli chcesz czytać to wyślij mi swój email z bloggera na pocztę klllaudiaa@icloud.com . Tylko proszę napisz kim jesteś i coś konkretniej, bo muszę uważać teraz bardzo. Pozdrawiam i powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny blog, zapraszam na mój (dopiero zaczynam)
    http://w-drodzedo-perfekcji.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. BARDZO CIĘ PODZIWIAM!!! Jak się chce to można! Jesteś na to żywym dowodem! miss44.pinger.pl

    OdpowiedzUsuń
  18. Masz ładne obojczyki mam nadzieję że dasz radę dokonać swojego celu

    OdpowiedzUsuń